Przejrzystość, możliwość śledzenia kroków produkcji, respekt, ekologiczna i socjalna odpowiedzialność, długotrwałość – przedsiębiorcy chętnie dzisiaj operują takimi pojęciami i chcą być na fali etosu ekologicznego. Przy czym często jest w tym dużo obłudy. Ale z pewnością nie w przypadku Robin’a Cornelius’a. Wystarczy posłuchać rozmowy ze szwajcarskim producentem odzieży, a jasnym stanie się: on mówi poważnie. Redaktor naczelny Stefan Roller- Assfalg spotkał Robin’a Cirnelius’a w jednym z hoteli we Frankfurcie.
|